Foto - PhotoMS
ERC

Cachón liderem po porannej pętli.

Alejandro Cachón jest najszybszym kierowcą w Rajdzie Wysp Kanaryjskich po piątkowych wzmaganiach wyprzedzając Mathieu Franceschi i zwycięzce z ubiegłego roku Yoanna Bonato.

Cachón, pilotujący Toyotę GR Yaris Rally2 na oponach Pirelli, był kierowcą, który pokonał trasę SS3 najszybciej,to i tak nie wystarczyło, aby wyprzedzić w klasyfikacji generalnej Mathieu Franceschi, który uzyskał trzeci czas. Ten czas jednakże pozwolił kierowcy na chwilowe wskoczenie na fotel lidera w klasyfikacji generalnej. Jednakże kolejny przejazd zakończył się dla Franceschi czasem gorszym aż o 6,3 sekundy do Cachón i tym samym Hiszpański kierowca został liderem po porannej pętli.

Etap był dość długi, dużo rodzajów asfaltu, bardzo wymagający dla opon i hamulców.

wyjaśnia Cachón

Foto – TG MotorPhoto

To bardzo trudny etap, szczególnie na ostatnim odcinku, zupełnie bez przyczepności

powiedział Franceschi

Wraz ze wzrostem temperatury otoczenia i podłoża kierowcy zgłaszali znaczne zużycie opon, co było szczególnie widoczne na końcowych kilometrach SS4, najdłuższego etapu pierwszego etapu.

Muszę przyznać, że opony Michelin spisują się tutaj całkiem nieźle. Zdecydowanie mogę jechać szybciej, niż się spodziewałem, ale nie miałem pewności

wyjaśnił Cais

Polka załoga Miko Marczyk / Szymon Gospodarczyk po porannej piątkowej pętli zajmują siódmą pozycję klasyfikacji generalnej tracąc do lidera 14,6 sekundy.

Foto – TG MotorPhoto

Jestem zadowolony z naszego tempa, po pierwszej piątkowej pętli zajmujemy 7. miejsce w rajdzie. Przyczepne asfalty to prawdziwy test dla układu hamulcowego i oczywiście dla opon. Muszę hamować uważnie, krótko i w wybranych momentach żeby nie przegrzać hamulców. Dawno nie startowałem w tak zaciętej rywalizacji, w której kilkunastu zawodników może wygrywać odcinki. Czas na serwis, chwilę odpoczynku i jedziemy dalej… aa no i hamulce nowe założymy.

powiedział Marczyk

Pena lista –>TUTAJ<–

Podobne tematy