W sieci od jakiego czasu pojawiaj si€ plotki o tym, że M-Sport potrzebuje dobrego kierowcy po odejściu Estończyka a jego miejsce miałby zastąpić Sebastien Loeb.
Richard Millener twierdzi, że plotki o powrocie Sébastiena Loeba są nieprawdziwe i sam zespół skupia się obecnie nad sezonem 2024.
Nie zrozumcie mnie źle. praca z dziewięciokrotnym mistrzem świata zawsze jest czymś, co chętnie zrobimy, ale w ogóle nie mamy takich planów. Przygotowaliśmy nasze stoisko na ten sezon, a program skupia się głównie wokół Adriena [Fourmaux] i Grégoire’a [Munstera]
wyjaśnia Millener
Loeb, który w 2022 roku wygrał Rajd Monte Carlo z M-Sport za kierownicą Forda Puma Rally1 był teraz ponownie łączony jako ich kierowca.
Podchodzimy bardzo skoncentrowanie do tego, co mamy w tym roku. Wiemy, na jakim etapie jesteśmy z budżetami i nad czym musimy pracować, dlatego niezwykle ważne jest, abyśmy zarządzali zespołem tak efektywnie, jak to tylko możliwe. Zasoby, które posiadamy, inwestujemy w zespół, samochód i załogi – widzieliśmy, że takie podejście może naprawdę przynieść korzyści w zeszłym sezonie w Fiesta Rally2 i tego samego wyniku szukamy w Rally1 w tym sezonie. Byłem pod wielkim wrażeniem tego, co zobaczyłem u obu naszych chłopaków w Monte. Adrien absolutnie trzymał się planu i utrzymywał stałe tempo. Ogólnie rzecz biorąc, to samo dotyczy Grégoire’a. Wyjście z meczu inaugurującego sezon w takim stylu było satysfakcjonujące i stanowiło dla zespołu coś, na czym mógł się oprzeć. Wiemy, że Szwecja to znowu dość specyficzne wydarzenie i nasze oczekiwania są z tym zgodne, ale w miarę wchodzenia w sezon i na szutrze szczerze myślę, że możemy zacząć szukać dobrych wyników
doadał Millener
