Teemu Suninen ma szansę powrotu do najwyższej kasy aut rywalizujących w Rajdowych Mistrzostwach Świata, gdzie podczas Rajdu Estonii będzie zasiadał za kierownicą Hyundaia i20 N Rally1. Fiński kierowca w ubiegłym tygodniu brał udział w Lõuna-Eesti Ralli w Estonii, podczas którego spędził ponad trzy dni w hybrydowym aucie Rally1 a wywiadzie z DirtFish kierowca powiedział:
Dobrze, że wziąłem udział w imprezie testowej. ponieważ Rally1 to wciąż trochę duży krok – jest większy niż wcześniej w przypadku World Rally Car, ze względu na hybrydę. Nastąpiła taka zmiana filozofii w stosunku do samochodów R5 i Rally2. W tych samochodach hamujesz maksymalnie, tak jak w starym samochodzie WRC, ale teraz w Rally1 musisz trochę łamać zasady, które znasz od tak dawna. Teraz używasz hamowania do regeneracji. To bardzo zmienia.
Patrząc w przyszłość, myślę, że będziemy mieć coraz mniej młodych kierowców ze względu na ograniczenia testowe – moim zdaniem ilość jazdy, jaką młody kierowca byłby w stanie wykonać, nie jest wystarczająca. W jakiś sposób myślę, że mógłby to być pomysł, aby ktoś zaplanował przywrócenie większej liczby testów dla młodszych kierowców – może moglibyśmy spróbować sprowadzić inny samochód do zespołów producentów. OK, wiemy, że czas na testowanie jest krótki, więc może dane pobrane z czwartego samochodu dla młodszego kierowcy mogą być cenne
dodał
Suninen dodał, że rosnące koszty samochodów prawie całkowicie uniemożliwiły młodym kierowcom, którzy dobrze spisali się w krajowych mistrzostwach, znalezienie budżetu na walkę z supergwiazdami WRC.
Kiedy spojrzysz na koszty wynajmu samochodów teraz, jest to takie trudne. Jako młodzieniec, jeśli masz jeden rajd, tylko jedno wydarzenie, presja jest bardzo wysoka. Jeśli masz problem techniczny, przebitą oponę lub coś innego, twój wyścig się kończy i nie masz szans