Poranna pętla była pełna niespodzianek, różni kierowcy wygrywali poszczególne odcinki specjalne drugiej rundy mistrzostw świata, ale to Ott Tänak wyszedł na prowadzenie. Jak widać Estończyk po zmianie barw Teamu bardzo szybko zgrał się z nowym samochodem i pokazał, że będzie walczył o najwyższy stopień podium.
„Prawdopodobnie powinniśmy być szybsi” -, zamyślił się lider, sugerując, że po południu jest miejsce na poprawę. „Powinno być dużo lepiej, więc zobaczymy, co przyniesie druga pętla. W tej chwili warunki nie są takie łatwe , na pewno.”
To pierwszy raz, kiedy brytyjski zespół poprowadził rajd WRC od ubiegłorocznego Repco Rally New Zealand. Jednak mając zaledwie 2,1 sekundy przewagi nad szarżującym Craigiem Breenem, Tänak nie ma miejsca na relaks.musi pozostać w pełnym skupieniu aby fotel lidera dowie do koca dnia.