Erik Cais rozpoczął swój drugi sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej Rajdowych Mistrzostw Europy FIA mocnym dotarciem na dziewiąte miejsce na 77. Rajdzie Polski ORLEN.
W niedzielę nie było łatwo, ponieważ oczyściliśmy drogę, a także nie było łatwo, ponieważ nie wiedziałem, czego się spodziewać po tym rajdzie, ponieważ nigdy nie startowałem tutaj samochodem R5 całkiem nowy dla mnie, prędkość była naprawdę wysoka, a moje notatki w niektórych momentach nie były tak dobre. Ale mimo wszystko muszę powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni z pierwszej dziesiątki
powiedział Cais
Cais zbliżyło się do ósmego Yoanna Bonato z dokładnością do 4,9 s na mecie po tym, jak w Citroënie C3 Rally2 Francuza wystąpiła usterka silnika na końcowych etapach.
Byłem zmotywowany i dałem z siebie wszystko, aby pokonać Yoanna, ale w drugim zakręcie SS14 wpadłem w pełny dryf i pomyślałem „co ja robię?” i próbowałem się uspokoić, wtedy było znacznie lepiej. Myślę, że to, co straciłem w tym zakręcie, odzyskałem, ale to była naprawdę dobra zabawa
dodał